Planujesz otworzyć własne Studio Treningowe? Świetnie. Zakładamy, że masz przygotowany biznes plan, lokal i listę sprzętu. Teraz zostaje jedno pytanie: skąd wziąć na to wszystko kasę?
Nasze doświadczenie we współpracy z klientami pokazuje, że potrzebujesz około 200 tys. zł na start, z czego połowa to sprzęt treningowy – reszta to remont, wykończenie, może recepcja poza szatnią i łazienką, ekspres do kawy, branding. Załóżmy, że na sprzęt potrzebujesz 100 000 zł netto, ale nie masz tego na koncie. I tu wchodzą dwie opcje: kredyt albo leasing.
Nie będziemy zanudzać Cię tabelami amortyzacji ani ustawą o rachunkowości. Pokażemy tylko to, co najważniejsze: czym te formy się różnią, ile realnie zapłacisz i – co najważniejsze – ile dodatkowych treningów miesięcznie wystarczy, żeby pokryć różnicę.
Kredyt – elastyczność, ale ma też swoje minusy
| Plusy kredytu |
Minusy kredytu |
| ✅ Dostajesz pieniądze na konto – możesz nimi zapłacić, za co chcesz (no prawie): sprzęt, remont, meble, kawę, a nawet projekt Twojego logo. |
❗️Potrzebujesz zdolności kredytowej – bank spojrzy na historię Twoich dochodów albo działalność. |
| ✅ Sprzęt od razu jest Twój – formalnie, mimo że spłacasz go w ratach do banku. |
❗️Rozliczanie kosztów? Trochę zabawy: Musisz sprzęt amortyzować, czyli wrzucać jego koszt do kosztów firmy po kawałku (np. 20% rocznie). To oznacza więcej papierologii i kontaktu z księgowym.
|
Podsumowując - dużą zaletą jest to, że masz od razu gotówkę na koncie – i pełną decyzyjność. Natomiast zaciąganie kredytu to większa biurokracja i dodatkowo zmniejszenie Twojej zdolności kredytowej w innych sprawach.
Leasing – prostsze, ale bardziej zamknięte
| Plusy leasingu |
Minusy leasingu |
| ✅ Łatwiejszy dostęp na starcie – nie zawsze potrzebujesz historii działalności. |
❗️Nie dostajesz pieniędzy – leasingodawca kupuje sprzęt, a Ty go „wynajmujesz” w ratach, z opcją wykupu na koniec. |
| ✅ Rozliczanie w kosztach? Banalnie proste: Co miesiąc dostajesz fakturę – i wrzucasz ją całą w koszty operacyjne. Bez amortyzacji, bez dodatkowej roboty. |
❗️Sprzęt jest „ich”, dopóki nie wykupisz go pod koniec umowy. |
Podsumowując - szybkie formalności, jasne zasady, mniejsze wymagania. Ale jesteś praktycznie najemcą sprzętu, którego właścicielem jest leasingodawca.
A jaki wpływ na posiadaną gotówkę na samym starcie mają te opcje?
Kredyt: dostajesz 80 tys. zł na konto i możesz rozporządzać nimi swobodnie.
Leasing: nie dostajesz pieniędzy – tylko sprzęt. Dodatkowo musisz mieć na start wkład własny (najczęściej 10–20%). W naszym przykładzie założyliśmy równe 20 000 zł.
Ile to naprawdę kosztuje?
Przyjmijmy następujące założenia:
- Sprzęt: 100 000 zł netto
- Wkład własny: 20% (czyli 20 000 zł)
- Okres spłaty: 4 lata (48 miesięcy)
- Wykup końcowy leasingu: 1% (czyli 1 000 zł)
Orientacyjne koszty leasingu i kredytu
| |
Leasing |
Kredyt |
| Wkład własny |
20 000 zł |
20 000 zł |
| Miesięczna rata |
2150 zł |
1920 zł |
| Wykup końcowy |
1000 zł |
- |
| Łączny koszt po 4 latach |
❗️124 000 zł |
✅ 92 000 zł |
Różnica całkowita w okresie 4 lat: 32 000 zł na niekorzyść leasingu
Różnica miesięczna: około 230 zł
Wobec tego - czy leasing w ogóle się opłaca?
Odpowiemy kontrowersyjnie - TAK – jeśli jesteś w stanie wykonać o 2 treningi więcej miesięcznie.
Policzmy: jeden trening personalny = 150 zł
Potrzebujesz 1,53 treningu miesięcznie (czyli 2 treningi i masz zapas), żeby zrównoważyć różnicę w kosztach między leasingiem a kredytem.
To nie jest próg nie do przeskoczenia. A w zamian dostajesz:
- Łatwiejsze finansowanie na start.
- Prostsze księgowanie.
- Brak potrzeby posiadania historii kredytowej.
Kredyt czy leasing – odpowiedź będzie nie "CZY", a KIEDY myśleć i o "KTÓRYM"
Weź kredyt, jeśli:
- Potrzebujesz swobody – chcesz sfinansować coś więcej niż sprzęt
- Masz historię kredytową i chcesz mieć gotówkę na koncie
- Masz księgowego, który zajmie się amortyzacją
- Nie masz planów zaciągnięcia kredytu na inne cele (na przykład hipotecznego pod zakup mieszkania), bo zobowiązania kredytowe zmniejszają Twoją zdolność na dalsze kredyty
Weź leasing, jeśli:
- Dopiero startujesz z biznesem – leasingodawca nie wymaga długiej historii
- Chcesz jak najprościej rozliczać koszty – bez amortyzacji
- Jesteś w stanie wygenerować dodatkowe 2 treningi miesięcznie
Na koniec – konkret
Zarówno leasing, jak i kredyt mogą być dobrym wyborem. Różnice są konkretne, ale nie dramatyczne. Ważne, żeby dopasować opcję do swojego etapu, stylu pracy i planów na przyszłość.